sobota, 6 lipca 2013

Serwetki

A oto kolejne serwetki. Obie z tego samego wzoru. Różnią się nie tylko kolorem, ale jedno było robione szydełkiem 1,6 mm a drugie 0,9 mm. różnica była zauważalna. Obu już nie mam. I nie pamiętam u kogo są ;p. Chyba moja mama wykorzystała je jako prezenty.
Przy okazji wklejam zdjęcie z "wylegiwania się na słońcu" po akcji "Usztywnianie" :-).

Prezenty!!!

Uwielbiam oddawać innym moje prace i widzieć uśmiech na ich twarzach. Mam nadzieję, że i tym razem się spodobają. Zostaną dostarczone w połowie sierpnia do samego Szczecina. 1. torebka dla Zuzi.
2. Buty dla bratanicy Zosi. Są to moje pierwsze małe buciki i nie spełniają moich oczekiwań, najwyżej będą służyć jako dekoracja :)
3. Czapka dla Ali. Nie wiem, czy będzie dobra, więc może na wszelki wypadek zrobię dla Ali coś jeszcze.
4. Filiżanka dla Ani. Nie polecam picia z niej, ale jej wygląd bardzo mi się podoba.
5. Obrazek dla dziadka. Mój dziadek uwielbia robić przeróżne ramki, domki, pudełka z kawałków tektury, drewna i sama nie wiem czego :-), dlatego gdy moja torba z Jeruzalem, którą dostałam w prezencie się strasznie podarła, postanowiłam wyciąć z niej wszystkie kawałki materiałów ( czyli trzy ). Jeden z nich obszyłam i dam w prezencie, a pozostałe dam dziadkowi, żeby się sam "pobawił" :-)

Kwiatki

Ostatnio postanowiłam trochę poeksperymentować z kwiatami. Najpierw stworzyłam bardzo malutkiego:
Później zrobiłam większego kwiatka i wykorzystałam go do zrobionego później koszyczka. Koszyczek jest z twardej linki, którą kupiłam w jednym z podziemnych sklepów "wszystko za 4 zł" i była ona gruba, więc dzierganie nie było przyjemne.
następne kwiatki to kolorowe podkładki pod szklanki.